Hejt w sieci przekłada się na relacje w szkole. Dlaczego uczniowie w świecie wirtualnym decydują się na skrajnie negatywne wypowiedzi
o innych? Dlaczego hejt boli bardziej niż zwykła obelga?

Każdy ma prawo do wyrażania swoich uczuć. Istotne jest to, w jaki sposób to robimy. Anonimowość w internecie często łączy się z brakiem granic. Komentator może czuć się bezkarny, ponieważ de facto żadna kara za hejterskie wypowiedzi, którymi posługuje się w sieci, go nie spotyka. Zjawisko hejtu rozrasta się do nieprzewidzianie dużych rozmiarów. Bagatelizowanie tego jest problemem. Nie chodzi o cenzurowanie treści, warto jednak zauważyć, że hejterskie wypowiedzi są szkodliwe. Na dodatek mogą wyrządzić więcej złego niż obelga, którą usłyszymy w realnym świecie. Wszystko dlatego, że „hejt jest czymś trwałym. Internet nadał ważność zjawisku, które na ważność nie zasługiwało. Legitymizuje hejt przez utrwalenie go. Kiedyś agresja językowa była jedynie grubiańską zaczepką na ulicy, teraz ma rangę słowa pisanego”(źródło: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pawel-trzaskowski-obserwatorium-etyki-slowa-hejt-komentarze-bez-jakiejkolwiek-tresci/).

Obraźliwe słowa w sposób naturalny wpływają negatywnie na stan emocjonalny osoby, pod której adresem są kierowane. Skutki mogą być przeróżne. Co istotne, hejt często wychodzi poza sieć i przekracza np. mury szkoły. Nienawistne słowa łączą się z innymi formami przemocy. Dlaczego uczniowie decydują się na opluwanie kogoś w internecie? „To może być okrucieństwo – uczniowie na warsztatach z etyki słowa mówią nam, że znęcanie się nad słabszym daje im poczucie własnej siły. To może być zazdrość i wstyd – polski termin „hejt” pochodzi od angielskiego „to hate on”, wyrażenia potocznego, które mówi o krytyce motywowanej przede wszystkim zawiścią, a ta często rodzi się z poczucia niższości wobec innych. Wreszcie to może być strach – obawa przed nieznanym, która jeszcze nie zdążyła przekształcić się w to najgorsze z uczuć”.

Polecamy lekturę artykułu Pawła Trzaskowskiego „Hejt – komentarze bez jakiejkolwiek treści”.