Nasze dzieci nie lubią czytać. Część 1. Dlaczego Łukasz sylabizuje w szkole, choć w domu czyta płynnie?
15/01/2018
Jak to się dzieje, że dzieci, które tak lubią, by im czytać książki, po krótkim okresie uczęszczania do szkoły zaczynają je traktować jako symbol nudy i przykrego przymusu i za wszelką cenę chcą go uniknąć? Czy to tylko efekt wstrętu lekturowego wynikający z nietrafnego doboru kanonu? A jak mają się do tego diagnoza umiejętności i indywidualizacja czytania?