Podczas IV Narodowego Kongresu Żywieniowego, który odbył się 25 i 26 stycznia br. w Warszawie, uczestnicy debatowali nad tym, dlaczego tak ciężko jest zapobiegać otyłości, anoreksji i bulimii wśród dzieci i młodzieży. Przedstawiona została nowa piramida żywieniowa, której podstawę stanowią wysiłek fizyczny, sen i odpowiednia dieta.

Mamy problem. „Według opublikowanego w 2017 r. raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w ostatnich 40 latach liczba otyłych dzieci
i młodzieży zwiększyła się na świecie aż jedenastokrotnie: z 11 mln do 120 mln. W Polsce z nadwagą lub otyłością zmaga się co piąty uczeń”
– powiedział dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia, prof. Mirosław Jarosz (źródło: PAP). Podczas dwudniowego Narodowego Kongresu Żywieniowego zastanawiano się nad przyczyną porażki w walce z otyłością, bulimią i anoreksją wśród dzieci i młodzieży.

Co możemy zrobić? Profesor Jarosz zaznaczył, że otyłość wśród dzieci i młodzieży w Polsce, podobnie jak w innych krajach, wzrasta w niepokojąco szybkim tempie. Pozornie zdajemy sobie sprawę z tego, że nasz styl życia wpływa na zdrowie, a jednak wyniki badań temu przeczą. Ważne jest wprowadzenie odpowiedniej diety. Dzieci powinny zjadać 5 posiłków dziennie. W jadłospisie powinny znaleźć się warzywa, owoce, produkty zbożowe i pełnoziarniste, oleje roślinne, chude mięso, ryby, jaja, rośliny strączkowe, mleko i woda. Warto zrezygnować z soli. Zamiast po słodycze i fast foody, należy sięgać po orzechy i owoce. Kolejnym niezbędnym elementem wpływającym na zdrowie jest sen – dzieci w wieku 6-12 lat powinny spać do 10 godzin dziennie. Korzystanie z multimediów musi zostać ograniczone do 2 godzin dziennie na rzecz zwiększenia aktywności fizycznej – ćwiczenia przez 60 minut dziennie.

Ważna rola rodziców i szkoły w kształtowaniu zdrowych nawyków. Na to, co wybieramy, niebagatelny wpływ ma otoczenie. Oczywiście pierwszymi nauczycielami w szkole zdrowych przyzwyczajeń powinni być rodzice. To ich styl życia – wybory dotyczące pożywienia oraz formy spędzania wolnego czasu – naśladują dzieci. Dotyczy to szczególnie najmłodszych. Warto jednak pamiętać, że uczniowie mnóstwo czasu spędzają również w szkole i w przedszkolu. Dlatego ważne jest, żeby były to miejsca sprzyjające kształtowaniu zdrowych nawyków. Podczas kongresu pedagodzy, nauczyciele i dyrektorzy placówek oświatowych debatowali na tematy: „Jak środowisko szkolne może aktywnie uczestniczyć w walce z zaburzeniami odżywienia? Jak zorganizować żywienie w szkole, by było sprzymierzeńcem zdrowego stylu życia? Jak motywować dzieci i młodzież do aktywności fizycznej?”.

Dawać przykład, nie zmuszać, pozwolić próbować i bawić się. Te hasła powinny towarzyszyć wszelkim próbom wprowadzenia zdrowych posiłków czy uprawianiu sportu. Pamiętajmy o tym jako rodzice i nauczyciele.

Więcej o kongresie TUTAJ.