Początek roku to dla wielu z nas czas podsumowań oraz snucia planów, opracowywania noworocznych postanowień. Czy pomogą one rozpocząć Nowy Rok z energią i wiarą w siebie?

 

Czy warto mieć postanowienia noworoczne – co mówią na ten temat wyniki badań?

Nastał Nowy Rok, a wraz z dyskusje dotyczące postanowień noworocznych. Rozpowszechnioną praktyką jest sporządzanie listy, dzięki której najczęściej decydujemy się: zadbać o nasze zdrowie, zrzucić wagę, rozpocząć ćwiczenia, spędzać więcej czasu z rodziną czy przeczytać określoną liczbę książek. Przypadłością tej tradycji jest jednak łatwość, z jaką porzucamy przyjęte postanowienia, będąca tematem wielu żartów. Zatem warto czy nie warto zaprzątać sobie głowę analizowaniem i planowaniem? Co mówią na ten temat wyniki badań naukowych? Czy istnieją skuteczne metody na dotrzymanie obietnic?

Na początek zastanówmy się nad sensem podejmowania postanowień. Żarty o „słomianym zapale” nie biorą się znikąd. Jak pokazują statystyki badań przeprowadzonych przez badaczy z Uniwersytetu Scranton, już po pierwszym tygodniu 25% osób rezygnuje z podjętych postanowień, a zaledwie 20% ankietowanych dotrzymuje obietnic przez okres 2 lat. Oznacza to, że tylko nielicznym udaje się wytrwać we własnych zamierzeniach przez dłuższy czas. Statystyki sugerują, że większość z nas ma trudność z utrzymaniem obranych celów. Z drugiej strony pokazują, że dla pewnej grupy osób Nowy Rok jest początkiem zmiany na lepsze! Pamiętajmy, że podczas realizacji zamierzonych planów walczymy o coś więcej niż tylko sukces w danej dziedzinie. Wzmacniamy poczucie naszej sprawczości – przekonanie, że jesteśmy w stanie świadomie kierować naszym życiem i podołać życiowym wyzwaniom.

 
Postanowienia noworoczne – jak je zaplanować, aby ich dotrzymać? Uniknij 5 najczęściej popełnianych błędów

Oprócz podjęcia decyzji o zmianie nawyków warto na początku zastanowić się nad tym, co sprzyjało im do tej pory w naszej codziennej praktyce. Siła woli nie jest wszechmocna, zatem zawczasu dobrze jest jej pomóc przez unikanie czynników zwiększających ryzyko niedopełnienia postanowień. Kluczowym wnioskiem jest zatem nie to, by stawiać czoła pokusom w oparciu o siłę woli, ale by unikać samych pokus lub przynajmniej zminimalizować ryzyko, gdy tylko można – David DiSalvo.

Sprawdź, czy popełniasz 5 najczęstszych błędów!

1. Niespisanie postanowień noworocznych – podobnie jak z umową, postanowienia spisane wiążą bardziej. Umieszczone w widocznym miejscu nie pozwolą o sobie zapomnieć.

2. Obrane cele nie są konkretne. Aby to zmienić, można skorzystać z metody SMART (akronim od ang. Specific, Measurable, Achievable, Relevant, Time-bound, dosł. „sprytny”) – koncepcji formułowania celów w dziedzinie planowania, będącej zbiorem pięciu postulatów dotyczących cech, którymi powinien charakteryzować się poprawnie sformułowany cel. Metoda wspomaga prawidłowe definiowanie celów, dzięki czemu wzrasta szansa na ich osiągnięcie. Zgodnie z nią cele powinny być: S – Sprecyzowane, M – Mierzalne, A – Atrakcyjne, R – Realistyczne, T – Terminowe.

3. Szukanie wymówek. Warto jest pamiętać o tym, że: Kto chce, ten zawsze znajdzie sposób. Kto nie chce, zawsze znajdzie powód. W chwilach słabości sugerujemy skupienie się na celu i zadanie sobie pytania: Co jest dla mnie lepsze, a co gorsze? Nie teraz, w tej chwili, ale w dalszej perspektywie. Nic nie smakuje tak dobrze, jak satysfakcja po pokonaniu chwilowej słabości. Warto skupić się właśnie na tym!

4. Negatywne nastawienie. Nikt nie lubi przymusu, nikt nie działa dobrze pod wpływem presji. Warto zapamiętać – nie trzeba spisywać postanowień noworocznych tylko dlatego, że wszyscy tak robią. Nie należy schudnąć, dlatego, że wszyscy lawinowo od Nowego Roku przechodzą na dietę i kupują karnety na siłownie. MOŻNA coś postanowić i zrobić to, jeśli tego właśnie się chce. To nie jest tylko kwestia nazewnictwa, ale nastawienia, które często zmienia wszystko.

5. Stawianie poprzeczki zbyt wysoko. Ponownie przyda się do tego metoda SMART. Spisując postanowienia noworoczne, warto realnie na nie spojrzeć i zastanowić się, czy nie przeceniamy naszych możliwości. Jeśli określi się zbyt wiele celów, można mieć problem z ich dotrzymaniem. Dobrze jest zastanowić się, które z nich są osiągalne, określić to, co jest dla nas kluczowe i co realnie poprawia nasz dobrostan. Doba ma tylko 24 godziny. Niezrealizowane postanowienia wiążą się z poczuciem porażki, co działa demotywująco. Należy wyznaczać sobie realne cele. Jeśli w trakcie roku zauważymy niespożyte zapasy energii i czasu, listę zawsze można poszerzyć.

 

Niech Nowy Rok doda Państwu nowej energii do działania. Zachęcamy do sporządzania listy postanowień noworocznych, ale pomyślmy o niej jak o drodze, nie o celu. Niech każdy poczyniony krok przybliża Państwa do realizacji postanowień i marzeń, niezależnie od potknięć!

 

Źródła:

John C. Norcross, Dominic J. Vangarelli, The resolution solution: Longitudinal examination of New Year's change attempts, Journal of Substance Abuse, Volume 1, Issue 2, 1988, s. 127–134, https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0899328988800166 (dostęp: 20.12.2021).

David DiSalvo, Here's Why Your Resolutions Can't Rely On Willpower Alone, Psychology Today, https://www.psychologytoday.com/intl/blog/neuronarrative/201701/heres-why-your-resolutions-cant-rely-willpower-alone (dostęp: 20.12.2021).