Coraz młodsze dzieci mają dostęp do telefonów, komputerów czy tabletów. Łączą się z siecią i przeglądają przeróżne informacje. Skutki konsumowania nieodpowiednich treści są poważne. Dlatego tak istotne jest, aby dorośli, w szczególności rodzice oraz nauczyciele i nauczycielki, trzymali rękę na pulsie – wiedzieli, co dzieci i młodzież przeglądają w internecie.

Nauczyciel musi mieć czas, na to, by poza treściami wynikającymi z podstaw programowych, uczyć dzieci także umiejętności korzystania z mediów i Internetu w sposób mądry i odpowiedzialny. To powinien być jeden z najważniejszych elementów systemu edukacji – to wypowiedź Moniki Rosy, przewodniczącej Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Dziecka w wywiadzie dla „Głosu Nauczycielskiego”.

Inicjatywa na rzecz ochrony dzieci przed szkodliwymi treściami

W środę, 9 sierpnia obyło się posiedzenie parlamentarne Zespołu ds. Praw Dziecka, podczas którego poruszono problem szkodliwości destrukcyjnych treści względem dzieci i młodzieży. Patronami Inicjatywy na rzecz Ochrony Dzieci przed Destrukcyjnymi Treściami są Instytut Praw Dziecka im. Janusza Korczaka oraz Parlamentarny Zespół ds. Praw Dziecka przy wsparciu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa, Komitetu Dialogu Społecznego KIG i Laboratorium Więzi.

Cele inicjatywy:

• zebranie i omówienie najważniejszych kwestii – uwag, postulatów, propozycji rozwiązań,
• rozważenie z ekspertami, jak skutecznie wprowadzić higienę cyfrową,
• omówienie odpowiedzialności za kontrolowanie i usuwanie zamieszczanych w internecie szkodliwych treści,
• omówienie koncepcji narzędzi prawnych do walki z destrukcyjnymi treściami,
• dalsze prace w ramach podnoszenia świadomości skali zagrożenia wśród rodziców i nauczycieli.

 
Czym są szkodliwe treści?

Od lat mówi się o zagrożeniach wynikających z nieograniczonego dostępu dzieci i młodzieży do sieci. Świadomość dorosłych wzrosła. Pojawiły się nowe narzędzia do dbania o bezpieczeństwo użytkowników w internecie. Jednak wraz ze wzrostem ilości treści w sieci poszerza się także definicja destrukcyjnych treści, a ochrona przed nimi wciąż nie jest wystarczająco dobra.

Twórcy wspomnianej inicjatywy przez szkodliwe treści rozumieją:

• treści prezentujące przemoc,
• patotreści (treści o charakterze patologicznym),
• pornografię,
• treści promujące niezdrowy styl życia,
• wzorce ryzykownych zachowań, np. wyzwania tzw. challenge,
• nierealne wzorce urody i stylu życia,
• mowę nienawiści, m.in. hejt i cyberprzemoc,
• treści wulgarne,
• fake newsy, czyli treści nieprawdziwe,
• treści prezentujące przedmiotowe traktowanie dzieci.

 
Wpływ destrukcyjnych treści na dzieci i młodzież

Dorośli muszą wiedzieć, jakie zagrożenia płyną z sieci, by móc chronić dzieci – podkreśla Monika Rosa, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Dziecka, jedna z inicjatorek inicjatywy.

Konsumowanie przez niedojrzały umysł szkodliwych treści ma negatywny wpływ na prawidłowy rozwój psychofizyczny, poznawczy, emocjonalny oraz społeczny dzieci i młodzieży. Zaburza także proces kształtowania się ich tożsamości.

Źródła:

1. Opis wydarzenia na profilu Instytutu Praw Dziecka im. Janusza Korczaka na Facebooku, https://www.facebook.com/events/766460245482393 (dostęp: 02.08.2023 r.).
2. Rozmowa „Głosu Nauczycielskiego” z Moniką Rosą, https://glos.pl/monika-rosa-dorosli-musza-wiedziec-jakie-zagrozenia-plyna-z-sieci-by-moc-chronic-dzieci?fbclid=IwAR1qzJLRwg9cWDanzeAgm45YMCoh7xfw9CwfUTj_IhRmmECO-kszYw2UBKI (dostęp: 02.08.2023 r.).