To, jakie gry wybierają uczniowie, zależy od ich inteligencji i poziomu umiejętności pisania czy liczenia. Różne gry w różny sposób mogą potencjalnie wpływać na rozwój dzieci. Do takich wniosków doszli eksperci IBE, którzy przyglądali się obecności gier w życiu uczniów kończących piątą klasę podstawówki (w ramach badania Szkolne Uwarunkowania Efektywności Kształcenia) oraz dzieci 6- i 7-letnich (w badaniu Test Umiejętności Na Starcie Szkolnym). 

Na podstawie badania SUEK udało się sprawdzić, jak wyniki testów z trzeciej klasy miały się do gier, które wybierały dzieci w piątej klasie. Zaobserwowano kilka związków, np. po grę Minecraft sięgają zazwyczaj chłopcy, mający nieznacznie wyższy poziom inteligencji niż reszta badanych, lepiej radzący sobie z matematyką niż z pisaniem. Z kolei w FIFĘ grają zwykle chłopcy o trochę gorszym od średniego poziomie inteligencji, którzy nieznacznie gorzej radzili sobie z czytaniem i pisaniem, a lepiej z matematyką. „Dziewczyńską” grę Sims wybierają te uczennice, które miały wyższe osiągnięcia szkolne w pisaniu i czytaniu oraz wyższy poziom inteligencji na tle rówieśników.

Badacze bardzo ostrożnie wypowiadają się o wpływie gier na osiągnięcia szkolne piątoklasistów, ale postawili już pierwsze hipotezy. Generalnie gry nie wpływają dobrze na szkolne osiągnięcia uczniów. „Wstępne wyniki naszych jakościowych badań sugerowały, iż część gier rozwija dzieci. I pewnie w różnych zakresach tak się dzieje, jednak w zderzeniu
z ocenami szkolnymi granie w gry zdaje się nie przynosić pozytywnych efektów.” – mówi autor analiz Kamil Sijko z IBE. Wykonane obliczenia wskazują, że najwięcej negatywnych korelacji ma granie w bijącego rekordy popularności Minecrafta. Uczeń grający w tę grę może osiągać średnio niższe oceny z matematyki, języka polskiego, języka angielskiego
i informatyki.

Nieco więcej badacze mogą dziś powiedzieć o wpływie gier na rozwój maluchów. Z ponad 3 tys. dzieci prawie 2 tys. deklarowało, że gra w gry. W tym 61 proc. wskazało gry komputerowe, a 60 proc. – planszowe. Wśród najbardziej popularnych gier komputerowych mali uczniowie wymieniali m.in. Minecraft, Lego, FIFA, Barbie, Farmville, Mario i Sims. Najpopularniejszymi planszówkami okazały się Chińczyk, Warcaby, Monopol i Grzybobranie.

Badacze zwrócili uwagę, że gry planszowe są pozytywnie związane z kompetencjami poznawczymi. Mogą rozwijać pamięć roboczą, inteligencję i kompetencje społeczne. Dr Piotr Rycielski z IBE zwrócił uwagę, że niektóre gry mogą lepiej niż inne wpływać na rozwój dzieci. „Z postępów, które przez rok szkolny dokonały badane przez nas dzieci zestawionych z tytułami gier można zauważyć, iż dzieci, u których zanotowano większy przyrost inteligencji grały w Super Farmera czy Scrabble. Natomiast mniejszy przyrost był u grających w domino. Podobną prawidłowość można zauważyć, biorąc pod uwagę pojemność pamięci roboczej dzieci.”

Więcej o analizach IBE – TUTAJ.