Jak aktywizować uczniów i pomagać im w zapamiętywaniu ważnych informacji z lekcji? 

(oprac. Małgorzata Rożyńska*) 

W procesie zdobywania wiedzy pierwszym krokiem jest milczenie, drugim – słuchanie, trzecim – zapamiętywanie, czwartym – stosowanie w praktyce, a piątym – nauczanie innych. Solomon Ibn Gabriol

Z całym przekonaniem możemy uznać, że zacytowana myśl średniowiecznego filozofa jest pewnego rodzaju taktyką „zdobywania wiedzy”, która nienagannie porządkuje ten proces. 

Jednak aby w tym procesie było możliwe zachowanie wysokiej aktywności i zaangażowania uczniów, warto stosować różnego rodzaju „zabiegi”, które sprzyjają zapamiętywaniu prezentowanej wiedzy i zdobywaniu biegłości w posługiwaniu się nią w praktyce. 

Tymi zabiegami są przede wszystkim ćwiczenia, gry i zabawy, które zarówno wpływają na urozmaicenie zajęć, jak i dostarczają uczniom nowej energii. Warto je stosować podczas zajęć z uczniami w każdym wieku, czyli na każdym poziomie edukacji. Jeśli zależy nam na tym, aby zajęcia były dla uczniów nie tylko ciekawe, lecz także intrygujące, nie bójmy się zmian i nowych rozwiązań. Pamiętajmy, że jedyne, co może nas w tym podejściu ograniczać, to nasze przekonanie, że „to jest zbyteczne”. Nauczyciele, którzy takie gry i zabawy praktykują, wiedzą, że są to działania wartościowe, niezastąpione, a czasami – konieczne. Poniżej prezentuję kilka sprawdzonych propozycji. 

1. Zapytajmy uczniów, jakie gry i zabawy edukacyjne lubią. Jeśli zdecydujemy się na włączenie gier i zabaw w nasze zajęcia, to pamiętajmy, że lekcja nie powinna w całości składać się z gry czy zabawy. Wplatajmy grę czy zabawę do zajęć jako element lekcji, np. jako ćwiczenie na powtórzenie materiału z poprzednich zajęć lub utrwalenie bieżących wiadomości z danej lekcji albo jako sposób na podsumowanie lekcji. Dla uczniów starszych „zabawa” lub „gra” mogą też być relaksacyjną przerwą w lekcji. Taki przerywnik wpływa pozytywnie na koncentrację uczniów, bo po chwilowym „spadku napięcia”, czyli odprężeniu, nasi uczniowie zaktywizują się do dalszej pracy. Zatem jakie zabawy i gry możemy zastosować na lekcji? Zapytajmy uczniów, jakie gry i zabawy edukacyjne lubią. Z pewnością przydatne w tym są kalambury. Dzięki kalamburom zaprezentowanym za pomocą ruchu, mowy ciała i gestów lub rysunku można utrwalać pojęcia z różnych przedmiotów, np. z przyrody, biologii, geografii. Za pomocą znanej zgadywanki – gry słownej  „wisielec” można na lekcji języka obcego powtarzać nowe słownictwo. Zabawa polega na odgadywaniu haseł poprzez odsłanianie kolejnych liter alfabetu. Natomiast wydarzenie historyczne uczniowie mogą przedstawić, rysując komiks lub odgrywając scenkę. 

2. Zaangażujmy uczniów emocjonalnie i wielozmysłowo. Warto wiedzieć, że uczniowie bardzo szybko zapamiętują to, w co zaangażują się emocjonalnie. Zatem jeśli wyrazy z trudnością ortograficzną wpleciemy w nieco niezwykłe i dowcipne opowiadanie wsparte wizualnie (żartem graficznym), np. „Kartami ortomagicznymi”, to okaże się, że uczniowie bez trudu zapamiętają je, bo humor i dobra atmosfera pomagają w uczeniu się, działają mobilizująco. Oto przykład opowiadania ortograficznego z humorem: 

Na początek nauczyciel eksponuje wybrane wyrazy z „rz” i „ż” z zestawu „Karty ortomagiczne” (M. Bogdanowicz, M. Rożyńska, 2007), a następnie zaprasza uczniów do słuchania opowiadania, a na koniec wypisania wyrazów.

Dlaczego pan Jerzy znalazł się na wieży?. Pan Jerzy szedł brzegiem rzeki. Podziwiał ogromne wierzby rosnące w długim rzędzie  i obserwował skaczące żaby. Robił im zdjęcia swoim telefonem. W pewnym momencie potknął się i niestety przewrócił! – Co to za żarty! – krzyknął nieco wzburzony. A wstając, zauważył, że potknął się o wystający korzeń! Nagle ów korzeń poruszył się! Pan Jerzy zaczął biec, ile sił w nogach, bo to wcale nie był korzeń, a wąż! I pan Jerzy schronił się na wysokiej wieży. Siedział na niej do czasu, aż na niebie pojawił się księżyc.

3. Pozwólmy uczniom chodzić po klasie, gdy wykonują zadania nietypowe, np. wymieniają się informacjami na temat rozwiązania zadania, odgrywają scenki do danego tekstu, wykonują doświadczenia, dokonują prezentacji swoich prac. Ciekawą zabawą sprzyjającą aktywności uczniów jest wybór ucznia, który wciela się w rolę „reportera” poszukującego u swoich kolegów i koleżanek informacji do sporządzenia notatki z lekcji. Taka zabawa na pewno sprawdzi się na zajęciach z wielu przedmiotów.

4. Rozwijajmy kreatywne myślenie uczniów zapraszając ich do udziału w zabawie typu: „Co by było, gdyby… (np. gdyby nie było wiatru)”. Uczniowie biorący udział w tej zabawie po kolei podają swoje rozwiązania. Warto zachęcić uczniów, by spisali swoje propozycje do zdania: „Co by było, gdyby…”. Nauczyciel może je zebrać i na każdej kolejnej swojej lekcji wylosować jedną z nich. Ta zabawa dobrze sprawdza się na początku zajęć jako rozgrzewka przed wysiłkiem intelektualnym lub na koniec zajęć jako zabawa na dobre zakończenie. 

5. Zaproponujmy uczniom zamianę rolami. W ustalonym terminie i na określony czas wybrany uczeń wchodzi w rolę nauczyciela, pomagając w prowadzeniu lekcji. Sposób ten jest zapewne znany wielu nauczycielom, ale czy jest doceniany? Warto wiedzieć, że „zabawa” ta sprzyja zaangażowaniu się uczniów w zajęcia. Uczeń jako „nauczyciel” ma okazję sprawdzić swoją wiedzę i utrwalić ją, a pozostali uczestnicy zajęć obdarzają go sporą uwagą, ponieważ niewątpliwie wzbudza zaciekawienie, choćby tym, czy poradzi sobie z powierzonym zadaniem w tej roli. 

Ale najważniejsze jest to, że sposób ten warto stosować przede wszystkim dlatego, że: W procesie zdobywania wiedzy piątym krokiem jest nauczanie innych

Pamiętajmy, że im bardziej zróżnicowane pod względem aktywności będą zadania i nietypowe sposoby utrwalania wiedzy, tym bardziej jest prawdopodobne, że nasi uczniowie będą je dłużej pamiętać. Mam nadzieję, że przedstawione propozycje zabaw i gier okażą się w Państwa pracy przydatne i skuteczne. 

*Małgorzata Rożyńska. Specjalista terapii pedagogicznej, pedagog, nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej, logopeda. Zajmuje się wspieraniem dzieci z trudnościami w nauce. Współautorka Metody ORTOGRAFFITI z Bratkiem.