We wrześniu początek roku szkolnego i kolejny etap reformy MEN – w szkołach ponadgimnazjalnych.Uczniowie w zreformowanym liceum wybierają profil klasy po drugim roku nauki. Niestety, wbrew temu założeniu tegoroczni pierwszoklasiści musieli zadeklarować wybór profilu klasy już na etapie wyboru szkoły ponadgimnazjalnej. 

W liceum ogólnokształcącym uczniowie od drugiej klasy będą się uczyli od dwóch do czterech przedmiotów na poziomie rozszerzonym, a w technikum – dwóch. Nowością będą też przedmioty uzupełniające. Dla uczniów, którzy zdecydują się na  nauki humanistyczne, przedmiotem uzupełniającym będzie przyroda, a przedmiot historia i społeczeństwo będzie obowiązywał osoby wybierające się na studia na kierunkach ścisłych. W związku z  nową podstawą programową zmieni się  forma egzaminu maturalnego. Na razie  są planowane modyfikacje egzaminu ustnego z języka polskiego i listy przedmiotów maturalnych.

Reforma wciąż budzi obawy. Członkowie Obywatelskiej Komisji Edukacji Narodowej twierdzą, że licea stracą swój ogólnokształcący charakter. Profesor Andrzej Nowak uważa, że problemem jest nie tylko zmniejszenie liczby godzin nauczania historii – „W gorszej sytuacji niż historia znajdują się po reformie programowej takie przedmioty, jak fizyka, biologia, geografia, informatyka”.