Hasło przyświecające ostatnim obchodom Światowego Dnia Nauczyciela: „Inwestowanie w przyszłość to inwestowanie w nauczycieli” nabiera szczególnego znaczenia w Etiopii. Kraj ten olbrzymim wysiłkiem usiłuje wydźwignąć się ze skrajnej biedy. Z roku na rok przybywa w szkołach uczniów, jednak wciąż wykształcenie podstawowe uzyskuje ledwie połowa dzieci.

Etiopczycy obchodzą nauczycielskie święto wraz ze społecznością międzynarodową, czyli 5 października. Dzień Nauczyciela stanowi w tym kraju przede wszystkim okazję do organizacji rozmaitych konferencji, sympozjów i warsztatów o tematyce oświatowej. Oficjalne wystąpienia, podniosłe mowy wygłaszane przez przedstawicieli władzy to także stałe elementy tego dnia.

Za to kształt samego świętowania zależy przede wszystkim od lokalnej społeczności danej szkoły. Niemniej wszyscy uczniowie i nauczyciele przychodzą w tym dniu odświętnie ubrani. Niektórzy producenci wręcz specjalnie z tej okazji przygotowują specjalne sari – najpopularniejsze są wersje z ozdobnymi nadrukami. Nieliczna garstka zamożniejszych pedagogów może sobie pozwolić na zamówienie stroju z ręcznie tkanym wzorem.

Etiopska oświata:

  • Przeciętna pensja etiopskiego nauczyciela kształtuje się na poziomie ok. 100 dolarów miesięcznie.
  • Na jednego nauczyciela w szkole podstawowej przypada w Etiopii 69 uczniów! Średnia dla krajów OECD wynosi 1:16, a w Polsce współczynnik ten wynosi 1:11.
  • 15 mln spośród 115 mln dzieci, jakie są pozbawione dostępu do edukacji formalnej, mieszka w Etiopii.
  • Podstawowa skala oceniania przewiduje pięć stopni: A – najwyższy, F – najniższy.