W latach sześćdziesiątych dwudziestego wieku w Stanach Zjednoczonych zespół badaczy na czele
z kanadyjskim psychologiem Albertem Bandurą przeprowadził wiele eksperymentów badających przyczynę występowania u dzieci zachowań agresywnych. Początkowy zbliżony poziom agresji grupy dzieci w trakcie testów ulegał zmianie w sposób, który zaskoczył naukowców.

 

Nauka przez zabawę 

dziewczynka w butach na obcasie prowadzaca wozek

Aby dobrze poznać mechanizmy odpowiedzialne za występowanie agresji u dzieci w wieku przedszkolnym, Bandura wykorzystał naturalny mechanizm uczenia się tej grupy. Modelowane zabawy, obserwowane przez dzieci, szybko zostały przez nie odzwierciedlone. To dało pole do wysnucia wniosków dotyczących uczenia się przez obserwację i wpływu oglądanej agresji na przyszłe zachowania i postawy. Nie bez znaczenia okazały się też stereotypowe role płci oraz osobista identyfikacja z płcią każdego
z dzieci. Dodatkowe zaskoczenie przyszło, gdy wyniki wskazały na dużą skłonność dzieci do naśladowania zachowań obejrzanych w telewizji, nawet gdy ich sprawcą była postać komiksowa, a nie realny człowiek. Uczenie się przez obserwację było mechanizmem bardziej skutecznym, niż się spodziewano. Co ciekawe, wyraźna świadomość konsekwencji okazała się czynnikiem hamującym zachowania negatywne. Strach przed skutkiem nie był jednak gwarancją, że dane zachowanie nigdy nie wystąpi.
 

Naturalny mechanizm modelowania postaw

Mechanizm uczenia się przez obserwację jest jednym z najbardziej naturalnych dla człowieka. Dzięki niemu przyswajamy wiele umiejętności
i zachowań. Nie bez powodu telewizyjne reklamy niezdrowych przekąsek pełne są radosnych ludzi, którzy świetnie się bawią i są zadowoleni
ze swojego życia. Nie bez powodu też wiele kampanii społecznych bazuje na demonstracji negatywnego wzorca wraz z konsekwencją,
by następnie pokazać postawy pożądane. Badania wykazują, że nasze wrodzone predyspozycje do kopiowania dają się wykorzystywać w wielu dziedzinach. Znając podstawy tych procesów, można lepiej planować pracę z uczniami i bardziej precyzyjnie odpowiadać na ich potrzeby. Tym bardziej, gdy mamy świadomość, że postawy uczniowskie kształtują w dużej mierze popularni youtuberzy, podziwiani przez rzesze fanów,
a przez to traktowani jako autorytety i wzorce.

Szczegóły eksperymentów prowadzonych przez jednego z najsłynniejszych psychologów oraz wnioski, jakie z tego płyną, opisuje w swoim artykule dla magazynu Charaktery dr Anna Ziółkowska, adiunkt na Wydziale Zamiejscowym Uniwersytetu SWPS w Poznaniu.

 

Źródło: https://charaktery.eu/artykul/nieswiadomi-nasladowcy