Większość osób zwiedzających Miejsce Pamięci to młodzież z zagranicy. Polskich grup szkolnych jest z roku na rok coraz mniej. Przyczyn tego faktu szukała „Gazeta Krakowska”.

Blisko półtora miliona ludzi z całego świata przyjeżdża co roku do Muzeum Auschwitz. Z czego zaledwie 340 tysięcy to Polacy. Ich liczba spadła o połowę. Głownie dlatego, że do Oświęcimia przestały przyjeżdżać szkolne wycieczki.

Jednym z głównych powodów jest zapewne brak programu dofinansowania wyjazdów grup szkolnych do Miejsca Pamięci. Takie programy działają z sukcesami w Wielkiej Brytanii, Włoszech czy Izraelu. Nie mniej istotna jest zmiana podstawy programowej w nauczaniu historii i usunięcie z poziomu gimnazjum tematyki związanej z II wojną światową.

Według nauczycieli również przepełnienie programu we wszystkich pozostałych przedmiotach może być przyczyną tego, że niechętnie zezwala się na opuszczanie lekcji przez uczniów.

Dodatkowo wyjazdy blokują sami rodzice, dla których wizyta w obozie mogłaby być dla ich dzieci zbyt dużym przeżyciem.

Tymczasem przedstawiciele Muzeum i spora część nauczycieli są zdania, że wizyta w Auschwitz to niezwykła i bardzo cenna lekcja historii, która mogłaby pozytywnie wpłynąć np. na zmniejszenie liczby antysemickich czy rasistowskich incydentów.