Różnorodność i wychodzenie naprzeciw potrzebom uczniów mogą wydawać się skomplikowane w kontekście konieczności realizacji podstawy programowej. Włączenie elementów znanych z gier może stanowić pomost w integracji celów lekcji.

 

Mózg lubi nagrody

ikonki gier

Wsłuchując się w głosy specjalistów z dziedziny neurobiologii, takich jak dr Wojciech Glac, trudno pomijać temat gamifikacji na lekcji. Jest to niezwykle skuteczne narzędzie w budowaniu postaw osób uczących się w duchu odpowiedzialności za swoje działania. Nauczyciele i wykładowcy różnych specjalności korzystają z tej metody, aby ich zajęcia odbywały się w duchu przyjaznej rywalizacji. Te działania oparte są na dwóch podstawowych założeniach. Pierwsze z nich to wyniki badań naukowych, które wskazują wyraźnie, że mózg człowieka jest niezwykle łasy na nagrody. Ten mechanizm w szkole może wielopłaszczyznowo wspierać nie tylko rozwój osobowości uczniów, lecz także realne przyrosty wiedzy. Drugi z mechanizmów to znana reguła skuteczności edukacyjnej, kiedy działanie przez zabawę motywuje do pracy uczniów nawet w przypadku wiedzy trudnej do przyswojenia. Misje i zadania wplecione w materiał, okraszone widocznym postępem w grze edukacyjnej, sprawiają, że uczniowie pracują systematyczniej i co za tym idzie również skuteczniej. W trakcie jednego z wakacyjnych webinarów ten sposób rekomendował dobrze Państwu znany Przemek Staroń.
 

Nie tylko w szkolnej ławce

Gry wplecione w lekcje mogą wesprzeć starania nauczycieli w zainteresowaniu uczniów danym przedmiotem lub choćby pojedynczym zagadnieniem. Stają się też materiałem bardzo podatnym na działania międzyprzedmiotowe, które pozwalają nauczycielom różnych specjalności niezwykle skutecznie realizować niezbędny materiał. Ograniczenie stanowi jedynie wyobraźnia autora gry. Dotyczy to zarówno treści zadań i zagadek dla uczniów, punktowania czy nagród przewidzianych dla danej rozgrywki, jak i formy pracy. Przejście do wielozmysłowej edukacji za pomocą gier realizowanych z dala od tradycyjnej pracy w ławce dodaje lekcji atrakcyjności. W zależności od potrzeb, możliwości i warunków, można przeprowadzić grę w sali lekcyjnej, odpowiednio lokując zadania, aby uczniowie współpracowali ze sobą. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby gra przeniosła się też na inny, większy teren. Może to być po prostu budynek szkoły, najbliższe jej otoczenie czy atrakcyjna lokalizacja w danej miejscowości – piękny park, pobliski plac zabaw czy nawet kilka pobliskich ulic i uliczek, gdzie gamifikacji zostaną poddane elementy architektury, infrastruktury lub roślinności. Joanna Gadomska, autorka bloga Biologia z Blondynką, słynąca z kreatywności i innowacyjności w swojej pracy, przetestowała różne warianty gamifikacji na lekcji. Mówiła o tym dużo podczas minionych Inspir@cji. Zachęcamy do wysłuchania nagrania z jej wystąpienia, gdzie nie tylko poleca ten sposób pracy, lecz także przedstawia pomysły na skuteczną realizację.

 

Źródła:

1. Joanna Gadomska, Szkolna gra terenowa od kuchni, https://www.edunews.pl/narzedzia-i-projekty/edutainment/5652-szkolna-gra-terenowa-od-kuchni (dostęp: 25.11.2021).
2. Przemek Staroń, Game over! Jak zgamifikować swoje lekcje, aby uczniowie oszaleli na ich punkcie, https://www.youtube.com/watch?v=DtBtA_2e4Kg, (dostęp: 25.11.2021).
3. Wojciech Glac, Gamifikacja w edukacji, https://www.ted.com/talks/wojciech_glac_gamifikacja_w_edukacji_gamification_in_education, (dostęp: 25.11.2021).
4. Gamifikacja dla sukcesu, Operon, https://operon.pl/Aktualnosci/Edukacja-w-Polsce/Gamifikacja-dla-sukcesu, (dostęp: 25.11.2021).