Nieczęsto natrafia się na osobę, która wszechstronnością swoich zainteresowań i uzdolnień jest w stanie dosięgnąć do zasłużonego miana „człowieka renesansu”. Tym bardziej nie powinien dziwić fakt, że błyskotliwe i niezwykle wizjonerskie historie pisane przez Stanisława Lema nadal zadziwiają i zachwycają. 

Pisarz, futurolog i krytyk w jednej osobie nie znajdował równych sobie umysłów wśród mu współczesnych. Ale i teraz próżno szukać tak dalece wizjonerskiej wyobraźni. Lem w swoich dziełach przedstawił ogrom rysów przyszłości, które na naszych oczach urzeczywistniły się i wkroczyły w codzienność.
 

Stworzone, by zachwycać 

Obce cywilizacje, podróże międzygwiezdne, technologiczne nowinki niewolne od wad – to cechy wspólne utworów pisarza, który bawił się filozofią i kanonem science-fiction jednocześnie. Stanisław Lem pozostawił po sobie spuściznę niezwykłej twórczości, która z upływem lat nabiera szlachetnej patyny. Treści poważniejsze i humorystyczne żonglerki nie poddają się upływowi czasu, ale niezmiennie fascynują ciekawością formy i niezwykłością futurologicznej wyobraźni. Racjonalizm wspierany groteską i świadomością czynnika ludzkiego w każdym, nawet najbardziej przemyślanym konstrukcie, tworzy efekt, który trudno doścignąć naśladowcom. Specyficzny, wzbudzający zaciekawienie i zachwyt jednocześnie styl Lema oczarowuje czytelnika misterną konstrukcją słów. Wypowiadając się dla magazynu „Wszystko Co Najważniejsze”, fizyk zajmujący się badaniami nad syntezą termojądrową Marcin Jakubowski wspomina lekturę dzieł Lema jako inspirację dla swojej kariery naukowej. To ten słynny pisarz miał zaszczepić w nim nie tylko pasję, lecz także połączenie zaciekawienia z nieufnością, które czyni każdego badacza niezłomnym i uważnym jednocześnie.
 

Święto kultury, technologii i nauki 

Ogłaszając rok 2021 rokiem Lema, Sejm RP wykonał ukłon w kierunku nie tylko uhonorowania wybitnego pisarza. Pochylenie się nad głębią treści pozostawionych przez Lema pozwala na je zinterpretować pod różnym kątem. Pisarz, który uciekł przed cenzurą w świat science-fiction, z jednej strony gloryfikował osiągnięcia technologiczne, a z drugiej – punktował wady oddawania pola wyłącznie sztucznej inteligencji. Pokazywał iluzję dobrostanu kreowanego technologiami, który tak naprawdę będzie uwierającym więzieniem, zmuszającym do bezczynności. Mimo wszechobecnych w jego twórczości maszyn i komputerów, sam autor miał stronić od takich wynalazków. Krytycznie też odnosił się do ekranizacji swoich dzieł, widząc w nich socrealistyczny, niewarty uwagi kicz. Literaturoznawca, wykładowca akademicki Paul Grimstad dla kontrastu przedstawia swoje pierwsze doświadczenia z twórczością Lema jako „przepiękny zawrót głowy”. Zachęcamy do zapoznania się z opiniami wybitnych umysłów naszych czasów na temat dzieł słynnego pisarza, którzy na łamach magazynu „Wszystko Co Najważniejsze” przedstawili swoje refleksje. Może sprawią, że okres wakacyjnych urlopów umili Państwu lektura dzieł Stanisława Lema.

Źródła:

https://wszystkoconajwazniejsze.pl/paul-grimstad-stanislawa-lema-przepiekny-zawrot-glowy/ (dostęp: 24.06.2021)

https://wszystkoconajwazniejsze.pl/marcin-jakubowski-lem-czlowiek-renesansu/ (dostęp: 24.06.2021)

https://lem.pl (dostęp: 24.06.2021)

https://roklema.pl (dostęp: 24.06.2021)