Historia się rymuje
12/04/2021Mówi się, że historia lubi się powtarzać. Szukając większej precyzji, należałoby raczej powiedzieć, że zmieniający się ludzie i czasy czynią to niemożliwym. Jednak mimo różnic podobieństwa są bardzo wyraźne.
Z jednej strony dobrze znane słowa Heraklita z Efezu – nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki – wskazują, że na świecie nie ma nic stałego. Wszystko przemija, zmienia się, płynie (panta rhei). Myśląc o tym, grecki filozof wskazał, że woda w rzece, do której weszliśmy po raz pierwszy, dawno odpłynęła, a woda w rzece, do której wejdziemy po raz drugi, jest już inna. Z drugiej strony niezmienne prawa natury oraz zbliżone wzorce ludzkich zachowań sprawiają, że są sprawy, których można się spodziewać i które lubią się powtarzać.
Punkty stałe
Doświadczając bieżących wydarzeń, ludzie nie wykazują skłonności do analizy wszystkich przyczyn. Najczęściej uwagę zwraca dopiero ostatni element, który przeważył i stał się powodem bezpośrednim zdarzenia. Uwadze umyka poprzedzający całość skomplikowany ciąg przyczynowo-skutkowy. Popkultura lubi w tym miejscu przywoływać efekt motyla jako obrazowe podsumowanie długofalowych i trudnych do przewidzenia skutków nawet mało znaczącego działania. Filozofia koncentruje się bardziej na stałych punktach, które w podobny sposób znaczą historię ludzkości. Pisarz i filozof Zat Rana, łączący w swoich esejach różne punkty widzenia, podkreśla, że podobieństwa ludzi, ich zachowań i reakcji zawsze będą powodowały rymowanie się historii. Pomimo niemożliwego powtórzenia wydarzeń, uwarunkowanego oczywistymi różnicami w kulturze, okresie, położeniu geograficznym i szeregu innych zmiennych, natura człowieka powoduje kalkowanie działań i reakcji.
Wiele przyczyn
Każde zdarzenie ma swoje korzenie w przeszłości. Nigdy nie jest to kwestia jednej przyczyny, ale wielu mniejszych zdarzeń, które przeplatając się ze sobą, powodują określone skutki. Ta zasada odnosi się w równym stopniu do małych spraw codziennych i do wielkich wydarzeń na skalę światową. Przykładem może być II wojna światowa, ale również pandemia Covid-19, która obecnie dyktuje nowe warunki życia wszystkim ludziom na świecie. Próbując wykorzystać znajomość tych podstawowych zasad do prognozowania przyszłości, należy skupić się przede wszystkim na wzorcu, który buduje przyczyny zdarzeń. Zat Rana, rozważając kwestie korelacji natury człowieka z biegiem historii, podkreśla, że możemy nie wiedzieć lub nie rozumieć, co konkretnie się przydarzy, ale przy odpowiedniej analizie wydarzeń i ich splotów zaczniemy dostrzegać znaki ostrzegawcze. Podobnie, gdy słysząc grzmot, nastawiamy się na nadejście burzy. Te interesujące refleksje autor rozwija na łamach magazynu Wszystko Co Najważniejsze. Zachęcamy do lektury.
Źródło:
WszystkoCoNajważniejsze.pl, https://wszystkoconajwazniejsze.pl/zat-rana-historia-sie-nie-powtarza-lecz-sie-rymuje-o-przewidywaniu-przyszlosci-w-swiecie-pelnym-niepewnosci/