Pandemia uwidoczniła to, jak trudno jest oceniać sytuację i podejmować właściwe decyzje. Oczekiwanie, że będziemy mieć pełną wiedzę niezbędną do tego, by podejmować wyłącznie trafne decyzje, jest złudne. Czy to oznacza, że zawsze będziemy żyć z pewną dozą niepewności, obarczonej ryzykiem błędnych założeń i wszechobecnych spekulacji?

 

Granice poznania

znak zapytania

Słynne wiem, że nic nie wiem mimo rozwoju nauki i postępu technologicznego zdaje się nadal być powiedzeniem trafnie opisującym naszą rzeczywistość. Istnieją bowiem obszary i dziedziny nauki, których rozwój jest niezwykle szybki. Mowa tu chociażby o informatyce, elektronice, ale również biologii czy technice materiałowej. Dzięki niezwykłym odkryciom i innowacjom jesteśmy w stanie na przykład w przypadku amputacji kończyny rozkodować sygnały nerwowe biegnące do mięśni i zbudować sztuczną kończynę poruszającą się według komend z mózgu. Niektóre współczesne problemy mają kluczowe znaczenie dla jakości naszego życia, rozwoju i przetrwania. I tu wracamy do tego, jak ważne jest zdanie sobie sprawy z tego, co jest nam znane, a co jest nieznane.

Donald Rumsfeld stwierdził, że są rzeczy, które są: znane, znane nieznane oraz nieznane nieznane. Nie był on filozofem, ale amerykańskim sekretarzem obrony. Jeśli przyjrzymy się temu stwierdzeniu z bliska, dostrzegamy, że na pozór trywialna wypowiedź okazuje się być genialna w swej prostocie. Albowiem pewne dziedziny znamy – lub jedynie myślimy, że znamy – dopóki nie pojawią się nowe informacje czy nie zmienią się okoliczności. Są również rzeczy, których nie wiemy, ale wiemy, jak o nie zapytać. I trzeci rodzaj rzeczy to te, o które nawet nie potrafimy zapytać czy sobie ich wyobrazić.
 

Gdybyśmy mogli wiedzieć wszystko... 

Na łamach magazynu „Wszystko Co Najważniejsze” Jan Śliwa zwraca uwagę na to, by nie wpaść w pułapkę własnej nieomylności. Pisze on następująco: Powinniśmy być bardzo ostrożni, gdy myślimy, że „w końcu wiemy”. Wielu myślało o tym wcześniej i wielu się na tym zawiodło. Niemniej jednak musimy użyć naszych mózgów, powinniśmy starać się robić to jak najlepiej, nawet jeśli nigdy nie osiągniemy ostatecznego celu”.

Jak się zachować w momencie, gdy mamy odmienne opinie? Czy powinniśmy zmuszać innych do zaakceptowania naszych poglądów i dostosowania się do naszych decyzji? Obecnie możemy zaobserwować w sposób wyraźny to, jak często i drastycznie różnimy się w wyrażanych poglądach. Przykładów nie musimy szukać daleko. Dyskusja dotycząca pandemii pokazuje, że gdy jedni obawiają się nieuchronnej katastrofy, inni biorą to za propagandę. Wiele ciekawych pytań i dyskusji możemy znaleźć w artykule Jana Śliwy Rzecz o granicach poznania. Uśmiech Zofii, który można przeczytać TUTAJ.

 

Źródło: Jan Śliwa, Rzecz o granicach poznania. Uśmiech Zofii, WszystkoCoNajwazniejsze.pl (dostęp 09.09.2021)