Prognozy dotyczące wiosennego lockdownu nie dopuszczały początkowo skali pandemii, z jaką przyszło się zmagać całemu światu. Różne metody walki z nowym wirusem połączył wspólny mianownik – zdalne nauczanie.

 

Niedoskonała strategia

nauczycielka w pustej klasie

Nagłe zamknięcie szkół wymusiło na nauczycielach najszybsze w historii wzmacnianie kompetencji TIK. Dotąd żadne szkolenia czy kursy nie zapewniły w tak krótkim czasie wyraźnych przyrostów w dziedzinie pracy opartej na rozwiązaniach cyfrowych. Praktyka, chociaż trudna do wdrożenia bez wcześniejszych doświadczeń, okazała się lekcją trudną, jednak wysoce skuteczną. Ponowne zamknięcie szkół jesienią nie wywołało już takiego niepokoju, ponieważ doświadczenia zebrane wcześniej dały podstawę do budowania odpowiednio zorganizowanego modelu kształcenia zdalnego. Nadal wiele obszarów wymaga szczególnej uwagi. Nauczyciele zwracają uwagę na niedostateczny kontakt z uczniami w modelu zdalnym oraz zmniejszone zadowolenie z rzetelnego przyswajania wiedzy przez podopiecznych. Przedmiotem wyraźnej troski jest również sfera emocjonalna dzieci i młodzieży. Wielowymiarowy problem, którego bezpośrednim źródłem jest pandemia, bardzo wyraźnie uwydatnił potrzeby uczniów, nieznajdujące zaspokojenia mimo zintensyfikowanych wysiłków ze strony kadry szkolnej. Bariera ekranowa odbiera możliwość zapewnienia opieki uczniom w sferze ich emocji, w których dominują lęk i niepewność.
 

Nie tylko szkoła

Znane rytuały codziennego życia musiały ulec diametralnej zmianie. Pandemia odbiła się szerokim echem w różnych sferach. Zwróciła również uwagę na te obszary, które nie były podnoszone w debacie publicznej przez długi czas. Postęp w dziedzinie medycyny, który pozwolił na wyeliminowanie wielu chorób, złagodzenie przebiegu różnych schorzeń i wydłużył życie ludzi, zapewnił złudzenie bezpieczeństwa. Nikomu nie przyszło na myśl, że istnieje prawdopodobieństwo powtórzenia się sytuacji sprzed stu lat, kiedy to grypa hiszpanka odcisnęła piętno na wszystkich sferach społecznych. Wirus Covid-19 okazał się przeciwnikiem równie trudnym do pokonania. Kolejna lekcja odbywa się w czasie rzeczywistym i wymaga szybkich i odpowiedzialnych reakcji. Prawdopodobieństwo pogłębienia się rozwarstwienia społecznego jest bardzo duże, jednak umiejętność korzystania z dotychczasowych osiągnięć ludzkości pozwala zachować nadzieję. Profesor Michał Kleiber, redaktor naczelny „Wszystko co najważniejsze”, jest zdania, że ludzie nadal mają do odkrycia swój ogromny potencjał. Mogą Państwo o tym przeczytać w artykule na temat tego, czego nauczył nas ubiegły rok.
 

Źródło: WszystkoCoNajważniejsze.pl