Monitoring w przestrzeni publicznej powoli staje się dla większości z nas zwykłym i powszednim elementem otoczenia. Wkracza on także do szkół – i to nie tylko w postaci „arkusza obserwacji lekcji” czy oszklonych drzwi do sal lekcyjnych. Czy prowadzenie stałej obserwacji, nawet w dobrych intencjach, rzeczywiście poprawia jakość pracy nauczyciela i sprzyja tworzeniu relacji nauczyciel-uczeń? 

„Rolą nauczyciela jest podążać z uczniem w odkrywaniu, pomagać mu w poszukiwaniu rozwiązań, przeżywać wspólnie sukcesy i porażki… Rozmawiać o nich. Obserwacja i dokumentacja obserwacji kojarzy mi się źle…” – pisze Roland Maszka w swoim artykule „Wielki Brat patrzy na szkołę” opublikowanym na portalu wszystkoconajwazniejsze.pl.