Kaligrafia była ważną częścią wielu kultur na przestrzeni dziejów, a każda kultura miała swój własny, niepowtarzalny styl pisma ręcznego. Dzisiaj, ukryta przez czas i technologię, czeka na swój renesans.

 

Dziedzictwo kulturowe

pismo reczne

Rękopiśmiennictwo w kontekście masowym nie jest popularnym nurtem. Młodzież nad sztukę pięknego pisania przedkłada inne, znacznie bardziej ich interesujące metody. Szybkie i proste pisanie z użyciem smartfona czy laptopa to dominująca metoda komunikacji pisemnej. Trenowanie w uczniowskich zeszytach szlaczków pod każdym tematem lekcji odeszło w zapomnienie. Nie ma nic dziwnego w tym, że młode pokolenie wprowadza rewolucje w obszarach, które szybko udoskonalają i dopasowują do swoich potrzeb. Jednak sztuka kaligrafii nadal budzi zachwyt i w wielu rejonach stanowi ślad dziedzictwa kulturowego danego kraju czy społeczności.

Trudno przejść obojętnie wobec starannie wykreślonych rzędów japońskiej hiragany. Tymczasem młodzi Japończycy niechętnie trenują stare pismo, które wymaga wiele dyscypliny, samozaparcia i skupienia. Jak podaje Agnieszka Pawik, znawczyni polityki i historii Japonii, mimo takiego odwrotu od starożytnej metody pisania, w przestrzeni popkultury Japonii funkcjonuje celebrytka rękopiśmiennicza, która pokazuje kolejne etapy obyczajowości z wykorzystaniem znaków alfabetu kanji. Ambiwalentny stosunek do tradycji i wysiłku, jaki trzeba włożyć w jej praktykowanie i wzbogacanie, uwidacznia się w wielu obszarach. Rękopiśmiennictwo jest dobrym przykładem.
 

Renesans rękopiśmiennictwa

Gdy w XIX wieku postęp powodował zmiany, powieściopisarz francuski Honoré Balzac głosił, że pewne prawa (...) służyły najgorszym gustom. Nierzadko też zmuszały, zwłaszcza dziennikarzy, do uprawiania intelektualnej prostytucji. Taką informację podaje w magazynie Wszystko co Najważniejsze znana antropolożka Marta Rakoczy. Bez kontekstu takie sformułowanie można osadzić w dowolnym momencie. Balzakowi chodziło o wynalezienie prasy drukarskiej i wypieranie odręcznego przepisywania książek. Obecnie podobna metafora może dotyczyć komputerów i smartfonów, które wypierają pismo odręczne. Świadomość nie tylko ogromnej wartości dla całej kultury, lecz także dla każdego człowieka nadal zachęca nas do wracania do tej dawnej sztuki.

Cierpliwość, wytrwałość, a nadto chociażby lepsze zapamiętywanie nowego materiału to cechy, które wynoszą na piedestał metodykę wdrażania od podstaw kaligrafii każdego ucznia. Tym bardziej przybiera ona na wartości w świecie coraz bardziej zcyfryzowanym, przenosząc się z pozycji mozolnego rzemiosła do cenionej sztuki. Wiele zalet pisania odręcznego można z powodzeniem przedstawiać dzieciom w praktyce, aby nauka pięknego pisania była dla nich formą zabawy. Osoby szukające wskazówek do twórczej pracy z literami pisanymi odręcznie na pewno docenią kurs internetowy na ten temat, który od niedawna wzbogaca bibliotekę Mobilnej Szkoły. Zachwyt nad pięknym liternictwem można dzięki temu przenieść z rejonów dalekiej Japonii prosto do klasy w szkole. Serdecznie polecamy.

 

Źródła:

  1. Od ryzyka dysgrafii do kaligrafii z Bratkiem, https://operon.pl/Aktualnosci/Ortograffiti/Od-ryzyka-dysgrafii-do-kaligrafii-z-Bratkiem (dostęp: 08.03.2023).
  2. Agnieszka Pawnik, Japońska kaligrafia w dobie komórek, Wszystko Co Najważniejsze, https://wszystkoconajwazniejsze.pl/agnieszka-pawnik-japonska-kaligrafia-w-dobie-komorek/ (dostęp: 08.03.2023).
  3. Marta Rakoczy, Rękopiśmienność w dobie pisania cyfrowego, Wszystko Co Najważniejsze, https://wszystkoconajwazniejsze.pl/marta-rakoczy-rekopismiennosc/ (dostęp: 08.03.2023).